WSPOMNIENIE 12 CZERWCA
Urodził się 17 stycznia 1915 roku w Wilnie na Litwie. Pochodził z polskiej, dość zamożnej rodziny. Był synem zecera, a następnie właściciela drukarni Jana i Anieli z Wińkowskich. Miał trzech braci, którzy zmarli zaraz po narodzinach, więc faktycznie był jedynakiem. Ochrzczony został 14 marca 1918 roku i otrzymał wtedy imiona: Jan Eugeniusz.
W szóstym roku życia zaczął uczęszczać do szkoły powszechnej w Wilnie. Po jej ukończeniu podjął dalszą naukę również w Wilnie w Gimnazjum Realnym im. J. Lelewela, a następnie w Gimnazjum Humanistycznym im. A. Mickiewicza. Był człowiekiem wybitnie zdolnym. Miał łatwość przyswajania języków obcych i znał biegle kilka języków. Maturę uzyskał w dniu 16 czerwca 1933 roku.
Po ukończeniu gimnazjum postanowił poświęcić się służbie Bożej. Wahał się, czy zostać księdzem diecezjalnym, czy zakonnym. Ostatecznie rozpoczął studia w Wyższym Seminarium Duchownym w Wilnie. Głos powołania zakonnego był jednak tak silny, że po roku studiów opuścił seminarium i wstąpił do Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych.
Do wspólnoty w Niepokalanowie przyjechał i został przyjęty do Zakonu dnia 17 sierpnia 1934 roku. Habit zakonny przywdział dnia 1 września 1934 roku, a razem z nim przyjął nowe imię Antonin i rozpoczął roczny nowicjat.
Nowicjat odbył w Niepokalanowie, gdzie także dnia 2 września 1935 roku na ręce gwardiana ojca Floriana Michała Koziury (1887-1966) złożył pierwsze śluby zakonne. Następnie kontynuował studia filozoficzno-teologiczne w Krakowie, gdzie wyjechał 10 września 1935 roku.
Profesję wieczystą złożył w Krakowie w dniu 1 listopada 1938 roku, a święcenia kapłańskie przyjął 1 maja 1939 roku z rąk krakowskiego biskupa pomocniczego Stanisława Rosponda (1877-1958). Chwili tej nie doczekał jego ojciec, który zmarł w 1938 roku. Prymicyjną Mszę św. odprawił 13 czerwca 1939 roku w Wilnie.
Został skierowany do klasztoru w Niepokalanowie. Przybył tam 2 lipca 1939 roku. Gwardian klasztoru – św. ojciec Maksymilian Rajmund Kolbe (1894-1941), dość szybko uczynił go swoim drugim zastępca, czyli drugim wikarym klasztoru oraz redaktorem pisma „Miles Immaculata”.
Ojciec Bajewski był gorliwym kapłanem, odznaczającym się głęboką wiarą, nieprzeciętną wiedzą, pobożnością, duchem modlitwy i delikatnością względem innych. Ze względu na słaby stan zdrowia, pierwsze miesiące po przybyciu do Niepokalanowa, spędzał w oddalonym od klasztoru domu wypoczynkowym tzw. „Lasku”. Tam zastała go II wojna światowa. Gdy 19 września 1939 roku Niemcy aresztowali i wywieźli prawie wszystkich zakonników z klasztoru, mieszkańcom „Lasku”, udało się uniknąć prześladowań.
Nie uniknął jednak drugiego aresztowania. Dnia 17 lutego 1941 roku gestapo zabrało go, ojca Maksymiliana, ojca Piusa Ludwika Bartosika (1909-1941) oraz 2 innych zakonników i osadziło ich na Pawiaku w Warszawie.
Podczas pobytu w więzieniu ojciec Antonin podtrzymywał innych na duchu. Ojciec Bajewski nie zdjął habitu zakonnego, przez co wzmogło to prześladowania esesmanów.
Dnia 4 kwietnia 1941 roku został przywieziony do obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau, czyli do Oświęcimia, gdzie otrzymał numer 12764. Już w dniu przybycia został brutalnie pobity za pomocą koronki, którą nosił przy boku, i której nie chciał znieważyć poprzez podeptanie w dniu przyjazdu do obozu.
Okropnie pokrwawionego i skatowanego umieszczono w izbie chorych. Oprócz pobicia cierpiał tam z powodu tyfusu brzusznego. Pomimo własnej choroby oddawał się posłudze chorym, pomagał im fizycznie i duchowo, zwłaszcza przez sakrament spowiedzi, nierzadko ryzykując życiem.
Wieczorami prowadził na izbie wspólne modlitwy. Obozowe cierpienia znosił z cierpliwością, powtarzając Jestem przybity do krzyża wraz z Chrystusem.
Wyczerpany pracą, nieludzkimi warunkami, cierpieniem i chorobą zmarł dnia 8 maja 1941 roku w Oświęcimiu w Polsce. Przed śmiercią przekazał dla mieszkańców Niepokalanowa za pomocą współwięźnia księdza Konrada Szwedy (1912-1988) swoje przesłanie: Powiedź moim współbraciom w Niepokalanowie, że umarłem tu jako wierny Jezusowi i Maryi. Zmarł, a jego ostatnimi słowami były: Jezus i Maryja.
Ojciec Antonin jest oficjalnie przez Kościół Katolicki uznany męczennikiem za wiarę.
Prace przygotowawcze zbiorowego procesu beatyfikacyjnego rozpoczęły się 9 marca 1994 roku. Od 26 maja do 12 grudnia 1994 roku był prowadzony proces informacyjny dotyczący 7 franciszkanów konwentualnych. Wtedy też trwało systematyczne przesłuchiwania świadków, w celu zebrania pełnej dokumentacji o ich życiu.
Od dnia 26 maja 1994 roku wszystkim tym, których był to proces przysługiwał tytuł Sługa Boży. Dekretem z dnia 4 stycznia 1995 roku Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych wyraziła zgodę na przeprowadzenie procesu beatyfikacyjnego tych 7 zakonników. Proces został przeprowadzony w Kurii Metropolitalnej Warszawskiej.
Dnia 26 marca 1999 roku w Watykanie został w obecności papieża sł. b. Jana Pawła II (1920-2005) promulgowany dekret o męczeństwie 108 Sług Bożych męczenników okresu II wojny światowej.
Ojciec Bajewski został beatyfikowany w dniu 13 czerwca 1999 roku przez papieża sł. b. Jana Pawła II w Warszawie wraz ze stu siedmiu innymi męczennikami z okresu hitlerowskiej okupacji z lat 1939-1945.